30 czerwca 2015

Mieszkanie - kupić na kredyt czy wynająć?



Są dwa pytania na które ludzkość nie znalazła jeszcze ostatecznej odpowiedzi: co było pierwsze: kura czy jajo? i kupić na kredyt czy wynajmować mieszkanie?

W obu przypadkach można toczyć długie dyskusje i ostatecznie nie dojść do porozumienia. Z oczywistych względów pominę problemy związane z odpowiedzią na pytanie pierwsze i przejdę od razu do głównego tematu wpisu: kupić na kredyt czy wynająć? :-)

Wszystkie wpisy, które tworzę na tym blogu staram się pisać na podstawie swojego doświadczenia. Tak też będzie i tym razem. Znam temat zarówno ze strony osoby, która przez wiele lat mieszkała w wynajmowanych mieszkaniach, jak i osoby, która kupiła mieszkanie na kredyt. 

W internecie jest sporo tego typu rozważań, w których autorzy przekonują co jest tańszą opcją. Wydaje mi się jednak, że nie to jest w tym wszystkim najistotniejsze. Nie chciałbym odnosić się do kosztów kredytu lub kosztów wynajmu mieszkania bo to trochę jak wróżenie z fusów. Kto dzisiaj wie jak będą się kształtowały koszty kredytu i ceny najmu za kilka/kilkanaście czy kilkadziesiąt lat? Równie dobrze można powiedzieć, że cena akcji na giełdzie wzrośnie jeśli sytuacja makroekonomiczna będzie stabilna i gospodarka będzie rosła lub ceny akcji spadną jeśli sytuacja makroekonomiczna będzie niestabilna a gospodarka będzie się kurczyła. Na tej samej zasadzie można przepowiadać pogodę: będzie słonecznie albo deszczowo ale i tak piknie.

Oczywiście jakieś założenia można (a nawet trzeba!) przyjąć odnośnie kształtowania się stawki WIBOR, która jest podstawą do ustalania oprocentowania kredytów hipotecznych albo poziomów inflacji i odnieść to do kredytu lub kosztów najmu ale wg mnie są inne ważne aspekty na które warto zwrócić uwagę przy dylemacie: kupić na kredyt czy wynająć.

Jak już wspomniałem znam sprawę od strony osoby wynajmującej. Często w mediach wymienia się zalety takiej opcji jak: mobilność – zmieniasz pracę – przeprowadzasz się, nie pasuje Ci sąsiedztwo – przeprowadzasz się. Niestety są też negatywne konsekwencje tej „mobilności” – właściciel mieszkania zmienia zdanie (sprzedaje mieszkanie, chce je wynająć komuś innemu) – musisz się wyprowadzić choć wcale nie chcesz.

 Wiem też jak trudno jest znaleźć odpowiednie mieszkanie na wynajem – większość ogłoszeń z opisem wysoki standard tak naprawdę oznacza mieszkanie oddziedziczone po babci z meblościankami, szarymi firankami i specyficznym zapachem w środku. Często rozmowy z właścicielami nieruchomości na wynajem też nie należą do najłatwiejszych. Pamiętam, z czasów poszukiwania mieszkania na wynajem, np. „mieszkanie” które na zdjęciach wyglądało naprawdę ciekawie (choć delikatny niepokój budziła mała liczba okien), a które w rzeczywistości okazało się … garażem z oknem i to bez ogrzewania choć właściciel twierdził, że w zimę to w ogóle nie przeszkadza bo może wstawić farelkę. Znam też z własnego doświadczenia przypadki, gdy w wynajmowanym mieszkaniu pojawiają się karaluchy lub mieszkanie mieści się nad Kebabem, który otwarty jest do późnych godzin wieczornych (choć może dla niektórych głośna muzyka turecka i zapach kebabów roznoszący się po całym mieszkaniu jest zaletą? ) Mimo wszystko nie uważam, że najem mieszkania jest gorszą opcją. Uważam, że najem może być bardzo korzystny (pomijając koszty), a nawet może być jedynym rozwiązaniem w pewnych przypadkach:
  • Nie wiesz co chcesz w życiu robić,
  • Skończyłeś studia, masz pierwszą pracę,
  • Nie masz stałego źródła dochodu (umowa zlecenie albo o dzieło może być stabilnym źródłem dochodu),
  • Nie masz środków wystarczających na co najmniej 20% wkładu własnego na zakup mieszkania.
Zamiast kupować mieszkanie na kredyt w takich sytuacjach wręcz zalecany byłby najem mieszkania. I to pomimo kłopotów z nim związanych o których pisałem.

Kiedy w takim razie zdecydować się na zakup mieszkania na kredyt? 

Najprościej powiedzieć w sytuacjach innych niż wymienione powyżej. I będzie w tym sporo prawdy ale pamiętać należy, że kredyt hipoteczny to zobowiązanie długoterminowe, zaciągane na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat i przez cały ten okres oprócz rat kredytowych trzeba również ponosić koszty utrzymania mieszkania. Utrzymania tzn. nie tylko czynsz i opłaty eksploatacyjne ale również koszty remontów, które w tak długiej perspektywie są nieuniknione. Przede wszystkim zakup mieszkania na kredyt musi być poprzedzony dokładną i dogłębną analizą czy możemy sobie na to pozwolić. Najlepiej przeprowadzić test, który polega na tym, że przez okres co najmniej 3, a najlepiej 6 m-cy odkładamy na konto oszczędnościowe równowartość raty planowanego kredytu. Jeśli przez ten czas nie mamy problemu z odkładaniem tej kwoty to możemy się zastanowić nad kredytem. Jeśli okazało się, że mamy problem z odkładaniem to zamiast o kredycie warto pomyśleć o tym jak uporządkować swoje finanse, aby w przyszłości móc zaciągnąć kredyt hipoteczny. Pomocne mogą być tutaj np. te wpisy:
  1. Budżet domowy - czyli jak przejąć kontrolę nad swoimi wydatkami?
  2. Praktyczne przykłady jak ograniczyć wydatki bez wyrzeczeń, czyli truchcikiem na zakupy.
  3. Budżet domowy - cele na które oszczędzamy
  4. Jak oszczędzać na opłatach za internet?
  5. Jak oszczędzać na opłatach za telewizję?
  6. Jak oszczędzać na opłatach za telefon?
Jeżeli w ciągu 3 czy 6 miesięcy nie byliśmy w stanie regularnie odkładać równowartości raty kredytu to jak zamierzamy spłacać kredyt przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat? W takiej sytuacji lepiej marzenia o własnym M odłożyć na później i wrócić do opcji najmu mieszkania. Na własne miejsce na ziemi przyjdzie jeszcze trochę poczekać ale akurat w przypadku kredytu hipotecznego pośpiech zdecydowanie nie jest dobrym doradcą.

Generalnie, jeśli zamierzasz wziąć kredyt hipoteczny to, jak wspomniałem, warto poprzedzić to dogłębną analizą i uświadomić sobie w co chcemy się „wpakować”. Uważam, że każdy ale to absolutnie każdy przed złożeniem wniosku o kredyt hipoteczny powinien odsłuchać podcast, zamieszczony na blogu www.marciniwuc.com, pod tytułem „Kredyt hipoteczny i syndrom sztokholmski.Odpowiedzi na Wasze pytania. Dla osób nie lubiących słuchać podcastów jest też spisana wersja w pdf. Mam nadzieję, że autor nie będzie miał mi za złe, że zamieszczam link do jego wpisu ale materiał jest niezwykle wartościowy i kompletny. Uważam nawet, że KNF powinien wydać rekomendacje, w której bank przed udzieleniem kredytu powinien dopilnować, by klient zapoznał się z w/w podcastem. :-)

Podsumowując i odpowiadając na tytułowe pytanie, co jest bardziej korzystne: zakup mieszkania na kredyt czy wynajem? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od naszej indywidualnej sytuacji, naszych potrzeb i oczekiwań. Niezależnie jednak od tego warto decyzję o tym czy wynajmujemy czy kupujemy na kredyt poprzedzić porządną analizą. Zdaję sobie sprawę, że nie rozwiałem Waszych wątpliwości w głównym temacie ale tak na dobrą sprawę to bardziej chciałem zasiać wątpliwości niż udzielić odpowiedzi. Odpowiedź każdy musi znaleźć sam, tak jak na pytanie co było pierwsze: kura czy jajko? :-)

W najbliższych wpisach postaram się przybliżyć tematykę kredytów hipotecznych i zasad z nimi związanych. Postaram się również, bazując na swoim doświadczeniu, wskazać na co warto zwrócić uwagę zaciągając kredyt hipoteczny. Jeżeli masz jakieś pytania czy wątpliwości związane z kredytem hipotecznym to napisz o tym proszę w komentarzach – dzięki temu nowe wpisy będą bardziej wartościowe, ciekawsze i pomocne dla innych, którzy zamierzają dopiero ubiegać się o kredyt hipoteczny.

79 komentarzy:

  1. Faktycznie potwierdzam, że dobrze jest wystartować z wpłatą własną na poziomie 20% (banki nie czepiają się wtedy o dodatkowe ubezpieczenia od niskiego wkładu), a do tego czasu zanim uzbieracie tę kwotę, zdążycie się nauczyć żyć oszczędnie (faktycznie powyższe linki się przydadzą).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzegorz, dzięki za komentarz.

      Poza tym, im wyższy wkład własny tym mniejszy koszt kredytu choć czasami może to oznaczać obłożenie marzeń o własnym mieszkaniu na później.

      Usuń
  2. Ja jestem za wynajmowaniem mieszkania i ewentualne odkładanie na własne mieszkanie. Chyba że jest możliwość załapać się na pomoc państwa to wtedy bym rozważył taką ewentualność.
    Na zachodzie europy blisko 40 % rynku mieszkań jest wynajmowanych u nas to jest jakiś margines.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jan, w zasadzie się zgadzamy :-) Uważam jednak, że nie jednej dobrej odpowiedzi. Wszystko jest uzależnione od konkretnej sytuacji danej osoby.

      Odnośnie pomocy państwa to nie zawsze jest to tak miło jak się wydaje. Np. przy Rodzinie na Swoim były przypadki, że kredyt RnS był o tyle droższy od standardowego, że 'zjadał' korzyść z dopłat do rat. Poza tym są pewne restrykcje związane np. z zakazem wynajmowania takiego mieszkania przez kilka lat, a to juz może mieć znaczenie jeśli zmienimy prace, plany życiowe i będziemy się przenosić do innego miasta. W takiej sytuacji, nasze mieszkanie wzięte na kredyt z pomocą państwa będzie generować tylko koszty - będzie stało puste, a my będziemy wynajmować inne w innym mieście. Oczywiście to skrajny przypadek ale warto o tym wiedzieć.

      Jan, chyba właśnie podsunął mi pomysł na nowy wpis - dzięki :-)

      Usuń
    2. dokładnie - rozglądaliśmy się za kredytem swego czasu i RnS był dużo wyżej oprocentowany niż zwykły kredyt hipoteczny, nie opłacało się totalnie nawet z dopłatami. w końcu wzięliśmy mieszkanie za gotówkę, a deweloper rozłożył nam płatności na 1,5 roku.

      Usuń
    3. Brawo za szukanie rozwiązań i wybór najlepszego dla siebie!

      Usuń
  3. Wydaje mi się że lepiej wynająć, póki jest się młodym i nie wiadomo gdzie nogi poniosą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judyta, w takiej sytuacji zgadzam się całkowicie z Tobą. Lepiej cieszyć się młodością, niż martwić kredytem. :-)

      Usuń
  4. Kredyty to najgorsze co może być, najlepiej samemu sobie uzbierać wymaganą kwotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ewa,

      Co do zasady to zgoda ale są kredyty, które nie są takie najgorsze np. kredyty inwestycyjne dla firm. Kredyty hipoteczne, o ile mądrze zaciągnięte, tez nie muszą być takie złe. Oczywiście mocno podkreślam słowo mądrze. Czasami ciężko uzbierać cała wymaganą kwotę samemu.

      Pozdrawiam,
      Tomek

      Usuń
  5. Pożyczka na Dom lub Mieszkanie w 2016 roku
    - Kredyt Hipoteczny dla Każdego
    - Minimum Formalności
    - Szybka Decyzja, Każda kwota
    - Na wymarzone Mieszkanie lub Dom
    Spełnij swoje marzenie dla Całej rodziny już teraz!
    Wypełnij wniosek kontaktowy a my bezpłatnie oddzwonimy i dobierzemy odpowiedni kredyt dla Ciebie. Wniosek o kredyt tutaj
    http://www.pozyczkanadom.com.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, czy kupić czy może wynająć. Natomiast zazwyczaj wygląda to tak, że miesięczny koszt wynajmu mieszkania jest równy spłacie miesięcznej raty kredytu z tą różnicą, że tuta już płacimy za swoje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kredyty trzeba spłacać, a nigdy nie wiadomo w którym momencie podwinie nam się noga. Ja więc jestem za wynajmem. Na Zachodzie wszyscy wynajmują i żyją

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo często jest tak, że wynajem mieszkania kosztuje tyle samo co spłata kredytu, można wynająć jeden pokój zawsze to dodatkowy zastrzyk gotówki. Ja kupiłam 3 pokojowe mieszkanie w stanie deweloperskim z czego dwa pokoje wynajmuję i większość kredytu spłaca mi się sama :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Popieram, ja wynajmowałam i pół wypłaty oddawałam na czynsz. A właścielka jeszcze opóźnia się z oddaniem kaucji od grudnia. Teraz mieszkam u rodziców, ale właśnie szukam mieszkania kraków ruczaj ponieważ słyszałam, że okolica nie tylko jest cicha i spokojna i będę mieć blisko do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witajcie!
    Ja niedawno wziełam kredyt na mieszkanie tak jak każdy wie była to trudna decyzja ale w końcu się zdecydowałąm i nie żaluję, nie ma moim zdaniem jak na swoim :)
    Jednak niestety jest kolejny problem, ponieważ w mieszkaniu brakuje bardzo wiele rzeczy podstawowego użytku jak np.pralki czy zmywarki. A niestety nie mogę wydać całej wypłąty na tego typu rzeczy więc pomyślałam, że może wezmę pożyczkę. Jednak do końca nie wiem jak to wygląda, znalazłam nawet taką https://www.euroloan.pl/ , którą można" wziąć przez internet" Czy ktoś z Was skorzystał z ich usług? Liczę na pomoc! I życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aj zasiałeś wątpliwości, a jednoznaczna odpowiedź gdzie? ;) Ja tam jestem za wynajmem, jak nas nie stać na zakup to nie ma co się zapożyczać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak nas nie stać, faktycznie nie ma sensu kupować. Minus wynajmu znów to wyrzucanie pieniędzy. Moim zdaniem jest sens kredytować mieszkanie, w którym mieszkamy i nie musi oznaczać to przywiązania do mieszkania na amen. Mieszkanie można przecież komuś wynająć. Warto jednak by miało to sens i wybrać odpowiednie miast. Jeśli chodzi o nowe mieszkania wroclaw czy na przykład kraków to dobry wybór.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uważam, że jeżeli ułoży się relatywnie logiczny plan spłaty i zarządzania kredytem, który wzięło się na swoje mieszkanie to nie ma się czego bać. Ja sama kupiłam mieszkanie z apartamentyrowy.pl i wzięłam kredyt do brakującej mi sumy, spokojnie go spłacam i niczym się nie martwię bo taki straszny wilk jak go malują. Jasne, że jest to spora inwestycja na przyszłość, i jeżeli ktoś nie planuje spędzić w tym mieszkaniu reszty życia jak np ja - chociaż nie mówię, że kiedyś moje założenie nie ulegnie zmianie - to może mieć większe wątpliwości, chociaż też uważam, że bezpodstawne. Żyjemy w czasach w której ludzie chętnie wynajmują mieszkania więc zawsze znajdzie się ktoś kto nie pozwoli nam stracić pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio zainteresowały mnie nieruchomości we wrocławiu, ponieważ można na nich wiele zyskać. Wystarczy tylko kupić kilka mieszkań i już można działać. Co prawda inwestycja ta wymaga dużego kapitału, ale po kilku, maksymalnie kilkunastu latach nie dość, że się zwraca, to jeszcze przynosi ogromne zyski.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo przydałoby się zestawienie z tego roku gdyż na rynku kredytowym bardzo wiele się zmieniło przez ten czas. Patrząc nawet na mieszkania wroclaw wiele rzeczy uległo zmianie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Lepiej zdecydowanie wziąć kredyt i mieszkać na swoim. Banki pieniążki bardzo często dają bez żadnego problemu, gdyż jest to dla nich zarobek - to rzecz oczywista cashbill.pl/blog/platnosci-mobilne/platnosci-blik-jak-dzialaja-i-co-to-jest

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystko zależy od zarobków osób, które chcą kupić mieszkanie. Jeśli razem są w stanie spłacić kredyt w szybkim czasie i nie wpływa to bardzo na ich budżet domowy, to taka pożyczka będzie dobrym pomysłem. Natomiast osoby, które nie zarabiają za dużo i jeszcze biorą kredyt czasami mogą się przeliczyć.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kupno mieszkania na kredyt jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż wynajem, koszta są podobne, a mieszkanie mamy już na własność. Wynajem mieszkania za 1500 zł miesięcznie, a spłata kredytu 1000 zł plus opłaty, nie jest na tyle dużą różnicą, żeby decydować się na wynajem. We Wrocławiu powstaje dużo nowych inwestycji mieszkaniowych, takich jak Gaj, Nowy Dwór, Maślice czy Psie Pole, więc jest w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jestem zdania, że zdecydowanie lepiej jest kupić mieszkanie na kredyt aniżeli je wynajmować. Zresztą nawet gdy pracujemy za granicą to dziś nie ma problemu z uzyskaniem kredytu w Polsce. Dobre podpowiedzi na ten temat można znaleźć w https://kredytyzagranica.pl/blog/kredyt-hipoteczny-dla-osob-pracujacych-za-granica i wiem, że już spora część osób tak zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !

    OdpowiedzUsuń
  22. Mówię wam: Proście, a będzie wam dane; Szukaj a znajdziesz; zapukajcie, a drzwi zostaną wam otwarte (Mateusza 7: 7)

    Szukasz pożyczki na cały biznes lub osobistej na całym świecie bez pomocy swojego banku, możesz otrzymać
    nasze wsparcie finansowe? ubiegać się o stawkę 3% Usługi świadczone obejmują,

    * Refinansowanie
    * Majsterkowanie w domu
    * Pożyczka inwestycyjna
    * Kredyty samochodowe
    * Konsolidacja zadłużenia
    * Kredyty biznesowe
    * Pożyczki osobiste
    * Pożyczka międzynarodowa

    E-mail: trade.funding_firm@usa.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem za tym by kupować na własność mieszkanie, wynajem bywa ryzykowny szczególnie jak już ma się rodzinę i dzieci. Wtedy potrzeba stabilizacji.

    OdpowiedzUsuń
  24. W większości przypadków kupno mieszkania będzie lepszym wyjściem. Zawsze można przecież potraktować to jako bardzo dobrą inwestycje ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Na tak postawione pytanie nie uzyskamy jednej słusznej odpowiedzi. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji w jakiej się znajdujemy, jak to dobrze zostało tutaj opisane. Osobiście byłabym za kupnem mieszkania. Wtedy wiem, że spłacam swoje.

    OdpowiedzUsuń
  26. Prawdę mówiąc jeśli posiadamy wystarczającą kwotę pieniędzy na pokrycie wkładu własnego i zdolność kredytową, to kredyt jest świetnym rozwiązaniem. Ostatnio czytałam sporo o kredytach na http://kredytyhipotecznewpolsce.pl/ , polecam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam wszystkich jest to, jak mam pilny kredyt w wysokości € 30,000 w ciągu 24 godzin, aby rozpocząć swój własny biznes od międzynarodowych kredytowych online-usług skontaktuj się z pocztą e-mail firmy do obsługi kredytu, jeśli jesteś zainteresowany :
    e-mail : atlasloan83@gmail.com
    WhatsApp: +1(443)-345-9339

    OdpowiedzUsuń
  28. To według mnie zawsze są kwestie indywidualne i każdy robi według własnych przekonań. Koszty mogą być podobne, a mieszkanie z czasem będzie nasze, ale nie każdy chce się wiązać z bankiem na tyle długich lat. My też mamy spory dylemat, ponieważ podobają nam się takie mieszkania https://vantage-sa.pl/mieszkania-z-tarasem-wroclaw/ i też kredyt byłby potrzebny.

    OdpowiedzUsuń
  29. Kwestią decydującą są tu pozyskane fundusze i zdolność kredytowa. Jeśli na kredyt nas nie stać to pozostaje tylko wynajem. Na szczęście na tyle banków ile jest, można mieć nadzieję, że któryś wyda decyzję pozytywną na wniosek kredytowy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam mieszkanie na kredyt i nie żałuję decyzji. Swoje to swoje szczególnie że ostatnimi czasy za wynajem płaciłam więcej jak mam teraz ratę kredytu. Na http://kredytyhipoteczne24.com.pl/ porady są o kredytach, zajrzeć polecam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  32. Szczerze mówiąc to moim zdaniem wynajem sie nie opłaca. Ja na przykłąd zastanawiam się nad zakupem jednego z mieszkań od tego dewelopera https://red-co.net w Poznaniu. Przeliczając sobie to wszystko, wynajem wynosi tyle samo co rata kredytu, a tutaj mam pewność, że mieszkanie będzie moje jak spłacę całość :)

    OdpowiedzUsuń
  33. to zależy od sytuacji. jeśli ktoś często podróżuje to nie ma sensu kupować mieszkania. w innym przypadku faktycznie lepiej jednak wziąć ten kredyt i mieć własne cztery kąty

    OdpowiedzUsuń
  34. Teraz na pewno wynajmowałbym mieszkanie, kiedyś wziąłem kredyt we frankach i niestety teraz muszę spłacić dużo więcej niż wziąłem. Na szczęście znalazłem prawnika, który mi pomoże, ale z własnego doświadczenia myślę, że lepiej wynajmować.

    OdpowiedzUsuń
  35. Czy kupno czy wynajem, moim zdaniem warto jest zdecydować sie aby pomagała nam w tym jakaś doświadczona i sprawdzona agencja nieruchomości tego typu https://estatedealer.net . Według mnie to gwarantuje wam poprawność przeprowadzonej transakcji

    OdpowiedzUsuń
  36. Taniej i wygodniej jest kupić, ale jak chyba wszyscy wiedzą, nie każdego stać na kupno mieszkania, bo pomijając zdolność kredytową, jest jeszcze wkład własny... Polecam zajrzeć http://kapuszka.pl/

    OdpowiedzUsuń
  37. Zarówno wynajem, jak i zakup mieszkania posiada swoje wady oraz zalety!

    OdpowiedzUsuń
  38. Różne pewnie będą zdania na ten temat, jednak swoje to zawsze swoje moim zdaniem. A wynajem to co płaci się i tyle, a kredyt swojego mieszkania się spłaca. Dobrze zacząć od takich stron jak http://domnaraty.com.pl/ , żeby jak najwięcej o takich kredytach się dowiedzieć. Wtedy łatwiej decyzję podjąć.

    OdpowiedzUsuń
  39. Wynajmowanie mieszkania nigdy nie jest opłacalne w dalszej perspektywie. Zwłaszcza, że koszt wynajmu jest porównywalny do kosztów rat kredytu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Oczywiście, że najlepiej jest kupić o ile dysponujemy odpowiednio wysoką zdolnością kredytową. Nawet jeśli zmienią nam się plany i nie będziemy chcieli mieszkać w tym mieszkaniu, to mozemy je wynajac.

    OdpowiedzUsuń
  41. Każdy zakup mieszkania niesie ze sobą wysokie koszty, jak na przykład ubezpieczenie mieszkania, można sprawdzić http://kompleksowaochrona.pl/ ile wyniesie nas takie ubezpieczenie mieszkania, kalkulator ubezpieczeniowy jest bardzo pomocny

    OdpowiedzUsuń
  42. Od siebie mogę dodać w temacie, że jeśli na forum byłby ktoś z Sanoka lub okolic, kto szuka korzystnej i sprawdzonej pożyczki na pewno jeśli przeczyta ten artykuł https://lowcachwilowek.pl/pozyczka-na-45-dni/ będzie mu o wiele łatwiej wybrać taki produkt finansowy przeznaczony idealnie dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo ciekawie napisane. Liczę na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  44. Długie lata oczekiwań na spłatę kredytu czy pożyczki mogą być zabójcze dla twojego budżetu. Dlatego jeśli chcesz wziąść takowy - skontaktuj się z nami. Poradzimy ci co zrobić. Nasz doradca finansowy pozwoli ci spełnić marzenia!
    Sprawdź https://krakowkredyty.pl/kredyty/kredyt-mieszkaniowy-hipoteczny-krakow/

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja to akurat jestem tą osobą, która odziedziczyła mieszkanie i teraz chce je wynająć. Wiele na ten temat czytam, aby odpowiednio przygotować się do tematu i wiele pomogła mi strona https://cuk.pl/porady/czy-warto-ubezpieczyc-mieszkanie-pod-wynajem która mówi o ubezpieczeniu takiego mieszkania i od jutra się za to zabieram.

    OdpowiedzUsuń
  46. Masz szczęście, nie każdy jednak dziedziczy i w zasadzie jedyną możliwością by nabyć nieruchomość jest kredyt

    OdpowiedzUsuń
  47. Musisz sam odpowiedzieć sobie na to pytanie. Jeśli zdecydujesz się na kupno, to najlepiej wybierz jakieś mieszkanie od dewelopera. Naprawdę szeroką ofertę ma ten ze strony: https://ronson.pl/ . A do tego ceny jego mieszkań są rozsądne, dlatego polecam.

    OdpowiedzUsuń
  48. Jaki kredyt jest najlepszy? Gdzie wziąść dobrą pożyczkę? Czy szukasz idealnego rozwiązania? Z get-money.pl jesteś pewien że znalazłeś właściwe miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  49. Czy potrzebujesz sprowadzić samochód ze Stanów Zjednoczonych? Czy masz jakieś wymarzone auto w USA? Nie chcesz ponosić wysokich kosztów? Driveusa.pl pozwoli ci osiągnąć i zdobyć wymarzony car!

    Moja Strona : sprowadzanie aut z usa cena

    OdpowiedzUsuń
  50. Gdzie znaleźć idealnego partnera który pomoże i doradzi nam w finansowej przygodzie? Idealny doradca finansowy potrafi sprawdzić że będziemy zadowoleni z naszych finansów i oszczędności. Sprawdź https://biurokredytowe.warszawa.pl/

    OdpowiedzUsuń
  51. Na dłuższą metę na pewno opłaca się wziąć kredyt. Po jakimś czasie mieszkanie staje się własnością.

    OdpowiedzUsuń
  52. Teraz koszt wynajmu jest porównywalny jak czasem nie większy niż rata kredytu. Ja wolę swoje i szukam wraz z biurem bo nie na wszystkim się znam.

    OdpowiedzUsuń
  53. Moim zdaniem lepiej wziąć kredyt i kupić mieszkanie niż wynajmować. Prawda jest taka, że jak wynajmujemy mieszkanie to i tak spłacamy kredyt. Zapytacie, ale jak to? A no normalnie. Spłacamy kredyt, ale nie swój tylko właściciela mieszkania, który nam wynajmuje mieszkanie. Różnica jest taka, że on za kilkanaście lat będzie miał mieszkanie na własność a my jedynie kolejny miesiąc opłat za wynajem.

    OdpowiedzUsuń
  54. super wpis, wiele cennych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Każde mieszkanie niezależnie od tego czy jest własnościowe czy też wynajmowane powinno zostać ubezpieczone. Na rynku istnieje wiele towarzystw ubezpieczeniowych, które oferują różny zakres polisy ubezpieczeniowej. Decydując się na ubezpieczenie nieruchomości, warto dokładnie sprawdzić jakie są warunki ochrony oraz wszelkie ewentualne wykluczenia, dzięki czemu zyskujemy pewność, że w razie wystąpienia nieprzewidzianego zdarzenia losowego zostanie nam wypłacone odszkodowanie.

    OdpowiedzUsuń
  56. świetny blog, sporo przydatnych informacji

    OdpowiedzUsuń
  57. Moim zdaniem w 100% sprawdza się powiedzenie ciasne, ale własne. Lepiej kupić mniejsze mieszkanie i z czasem wymienić je na większy metraż, niż w nieskończoność wynajmować.
    https://tradebest.pl/

    OdpowiedzUsuń
  58. Często bywa tak, że w niektórych miastach rata kredytu jest niższa niż kwota miesięcznego wynajmu. W takich przypadkach nie ma co się zastanawiać i lepiej, aby doradca kredytowy pomógł nam wybrać najlepszą ofertę kredytową.

    OdpowiedzUsuń
  59. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  60. Wszystko jest uzależnione od sytuacji danej osoby i tego jaką decyzje chce podjąć. Spodobał mi się bardzo ten tekst.

    OdpowiedzUsuń
  61. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  62. Przy braku innej opcji zakup na kredyt jest dobrym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  63. Ciekawy artykuł, co prawda aktualna sytuacji mocno uległa zmianie :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  65. Teraz to nawet ciężko się określić czy lepiej wynajmować mieszkanie czy kupić własne. Jednak wynajmując to komuś spłacamy kredyt zamiast spłacać swój. Wiele banków oferuje pożyczki i to w naprawdę dobrych warunkach. Myślę więc, że warto rozglądnąć się za swoim mieszkaniem na kredyt.

    OdpowiedzUsuń
  66. Wynajmowanie mieszkania to trochę strata pieniędzy. Płacimy komuś za mieszkanie, a zarazem komuś spłacamy kredyt. Możemy to samo robić, ale ze swoim kredytem i spłacać swój kredyt na mieszkanie. Jednak zanim kredyt warto dogadać się z prawnikami, by ci nam doradzili w aspektach prawnych.

    OdpowiedzUsuń
  67. Wszystko zależy od możliwości finansowych

    OdpowiedzUsuń
  68. Rozwiązanie zależy od sytuacji finansowej.

    OdpowiedzUsuń
  69. Ta decyzja na pewno wymaga analizy posiadanych środków i zdolności kredytowej.

    OdpowiedzUsuń
  70. Niezwykle cenne wskazówki. Rewelacyjny jest ten wpis

    OdpowiedzUsuń